Zwana paleolityczną lub dietą przodków. Jej twórcą jest amerykański naukowiec Loren Cordain, zajmujący się badaniem sposobu żywienia ludzi pierwotnych. Założenia swojego planu żywieniowego oparł na zwyczajach żywieniowych ludzi sprzed tysięcy lat. Model diety paleolitycznej opiera się przede wszystkim na produktach dozwolonych i zakazanych.
Skąd wzięła się koncepcja diety paleo? Otóż jej autor za występowanie nadwagi i otyłości obwinia przetworzoną żywność. Z tego przekonania wykluwa się pierwsza zasada diety – eliminacja żywności, poddanej procesowi przetwarzania. Wydaje się to zasadne w dobie zalewu takim rodzajem produktów spożywczych. Autor jednak idzie o krok dalej i zaleca eliminowanie przetworów zbożowych i mlecznych. Dieta opiera się zatem na mięsie, jajach, niektórych rybach oraz warzywach i owocach, czyli tym, co kiedyś (w czasach, gdy nie było hodowli i uprawy) stanowiło główny pokarm naszych przodków. Dietę paleo cechuje inny od standardowego rozkład energii pochodzącej ze składników odżywczych. Węglowodany dostarczają 39-40 proc. całkowitej energii, białka około 25-29 proc. oraz a tłuszcze około 35 proc. Dieta składa się z trzech poziomów. Pierwszy jest adaptacją, drugi etap przejściowym, a trzeci to poziom maksymalnej utraty wagi.
Najważniejsze zasady
Jadłospis diety komponuje się z zalecanych produktów. Dozwolone do spożycia są: mięso (najlepiej z chowu pastwiskowego), takie jak: cielęcina, wołowina, drób bez skóry, ryby i owoce morza, jaja, owoce (preferowane jagodowe), warzywa (z wyłączenia nasion roślin strączkowych oraz warzyw skrobiowych: ziemniaki, kukurydza), orzechy i nasiona (preferowane orzechy z niską zawartością kwasów tłuszczowych omega-6 czyli migdały, orzechy włoskie, orzechy macadamia) oraz olej rzepakowy, olej kokosowy. Produktami zakazanymi w codziennym jadłospisie są: przetwory zbożowe, mleko i nabiał, warzywa strączkowe, produkty wysoko przetworzone, tłuszcze dodatkowe oraz żywność z dodatkiem rafinowanych olejów, cukrów prostych i soli.
Stosowanie diety paleo ma kilka zalet. Jedną z nich jest przyzwyczajanie się do rezygnacji z przetworzonej żywności. Według wielu badań to ona jest jedną z głównych przyczyny nadwagi, otyłości oraz wieku chorób cywilizacyjnych. Jednakże wykluczenie produktów zbożowych, mleka i nabiału (przez autora uznawanych za produkty przetworzone) niesie za sobą pewne ryzyko. Tym bardziej, że ten rodzaj żywienia nie jest jedynie przejściową kuracją odchudzającą, ale rekomendowanym przez twórcę sposobem życia. Długotrwała rezygnacja z mleka i produktów mleczny oraz nasion roślin pozbawia ją całkowicie źródeł wapnia. Konieczna staje się suplementacja. Wyeliminowanie produktów zbożowych (pieczywa, ryżu, kasz) pozbawia jadłospis błonnika pokarmowego, cennego białka roślinnego oraz witamin z grupy B i wielu składników mineralnych.
Należy rozważyć zatem kolejną suplementację. Brak błonnika to uciążliwe zaparcia problemy z wypróżnieniem i większe ryzyko rozwoju chorób jelita grubego, w tym nowotworów.
Dieta paleo będzie korzystna dla fanów mięsa, gotowych do rezygnacji z mleka, nabiału i produktów zbożowych. Menu sprawdzi się u osób z nietolerancją laktozy czy glutenu. Z pewnością będzie nieodpowiednie dla wegetarian i wegan, kobiet planujących macierzyństwa, będących w ciąży i karmiących, a także dla dzieci i młodzieży.